Często podjeżdżając nocą pod swój garaż denerwujemy się, że nasze podwórko nie jest dość dobrze oświetlone. Choć teoretycznie znamy drogę do swojego garażu na pamięć, czasem wystarczy trochę gorsza koncentracja, śliska nawierzchnia, noc ciemniejsza niż zwykle albo nowy samochód, którego reakcje nie do końca jeszcze znamy, by zahaczyć zderzakiem o ścianę garażu czy o słupek bramy i nieszczęście gotowe.

Mając w głowie maksymę „strzeżonego Pan Bóg strzeże”, pamiętajmy o profesjonalnym doświetleniu swojego ogrodu. Zwykłe lampki stojące czy wiszące są w porządku, jednak typowym rozwiązaniem stosowanym jako „drogowskaz” oświetlający drogę do garażu, są lampy najazdowe.

Wielu producentów lamp ogrodowych ma je w swojej ofercie, i warto się za nimi rozejrzeć kupując produkty oświetleniowe do swojego ogrodu. Nie są one drogie, sprzedawane po kilka lub kilkanaście sztuk w zestawie.